Jutro na spotkaniu klubu mam w Rybniku znów głos zabiorę ja. Tym razem tematem będzie BLW. Wobec tego dzisiejsza notka będzie o jedzeniu... i nie tylko.
Bubinka
ostatnio wybitnie się rozgadała. A do tego potrafi dobitnie wyrażać
własne zdanie. Nie ma, że boli. Nie ma, że się nie chce. Nie ma, że jest
co innego do zrobienia w domu. Kiedy Bogusia mówi "Na wól! Bawić
pachu!" albo "Na wól! Pika!" to trzeba na dwór wyjść i się w piachu,
ewentualnie piłką pobawić. W przeciwnym wypadku jest ryk. Oj tak,
sławetny bunt dwulatka nadchodzi ;)
No ale co to ma do jedzenia? Oprócz tego, że BLW świetnie przyczynia się do rozwoju mowy
to jeszcze dzięki tej metodzie celebrujemy rodzinne posiłki i właśnie
Bogumiła postanowiła włączyć się do konwersacji przy obiedzie. A przy
okazji poznać nowe smaki...
Wczoraj przy obiedzie mąż wyciągnął z kapusty ziele angielskie i odłożył na bok.
Buba: To jes?
Mama: Ziele angielskie. Taka przyprawa.
Buba: Totować.
Mama: Chcesz skosztować?
Buba: Tak.
Mama: Co chcesz skosztować?
Buba: To. Kulke.
Mama: To nadaje aromat daniom, ale tego się raczej nie je.
Tata jednak podał kulkę córce a ona włożyła ją do buzi. Rozgryzła bez skrzywienia ust. Połknęła i oceniła...
Buba: Doble.
Dzisiaj
na śniadanie była bułka z masłem, wędliną, serem żółtym i pomidorem.
Dla siebie wybrałam wędlinę z czosnkiem i jakimiś ziołami a dla Bogusi
szynkę o łagodniejszym smaku. Jednak mała widząc, że ja mam coś innego
zażądała tego samego. Dałam jej plasterek wędliny. Ona obejrzała go z
każdej strony a widząc nieco zielonego przy skórce ze znawstwem
stwierdziła: "ziowowa!" i zjadła.
Tak,
zdecydowanie moje dziecko nie boi się próbować nowych smaków i chętnie
korzysta z możliwości wyboru nawet najbardziej kontrowersyjnych potraw
bądź zestawień (ogórek kiszony zajadany galaretką owocową w
czekoladzie). Wiwat BLW!
oooo odważna :)
OdpowiedzUsuńNo wiadomo! Nowe smaki poznawać to wspaniała przygoda. Smakoszka rośnie;)
OdpowiedzUsuńogórka kiszonego z galaretką i czekoladą to chyba nawet ja bym nie zjadła chociaż też uwielbiam nieco inne połączenia ;-) odważna mała ;-) a BLW też uwielbiamy ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje wystąpienia. Jesteś żywą encyklopedią blw i to jeszcze z tak dobrym doświadczeniem :)
OdpowiedzUsuńZarumieniłam się ;) Dzięki. Też niedługo będziesz mieć takie doświadczenie :)
Usuń