środa, 19 grudnia 2012

Gorączka przygotowań

Gorączka przedświątecznych przygotowań mnie dopadła. Porządki prawie zrobione, prezenty po części kupione. Dzisiaj dokupię resztę. Ostatnio jednak sporo czasu zajmuje mi tworzenie świątecznych ozdób. Wczoraj udało mi się dokończyć filcowe aniołki, które zawisną na choince. Oto one:




Myślę też intensywnie o pierwszych urodzinach Bubinki, które już w styczniu. Przyjęcie odbędzie się w domu. Lista gości jest. Strój dla jubilatki skompletowany. Matka założy cokolwiek. Trzeba jeszcze kupić balony, które ozdobią pokoje, zamówić catering, pomyśleć nad tortem i uzgodnić z księdzem termin uroczystego nabożeństwa. No i oczywiście rozdać zaproszenia, które jeszcze w powijakach a czasu zostało niewiele. Sama je robię. Pomysł już mam i większość materiałów też. Zostało tylko wywołać Bubinkowe zdjęcie w ilości sztuk 8 i posklejać całość. Jak będą gotowe, też się pochwalę efektem. Sen z powiek spędza mi jeszcze kwestia roczkowego prezentu. Myślałam nad prezentacją ze zdjęć z pierwszego roku życia Bogusi, ale to też czasochłonne zajęcie, które zajmie mi poświąteczne poranki. Spróbuję zdążyć i wtedy pokaz będzie jednym z punktów programu urodzinowej imprezy.

7 komentarzy:

  1. Piękne aniołki!
    Hmm u nas jak na razie z przygotowań do pierwszych urodzin mamy zaliczoną.. listę gości. Na szczęście mamy na to jeszcze prawie cały styczeń bo to 30-go:)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow super plany :-) fajnie też chciałabym prezentację zdjęć dla Maxa ale kurde nie umiem :-/
    jak zrobisz napisz tutorial jak to się robi!!! :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Najszybciej zrobisz prezentację w Windows Movie Maker - przygotowaliśmy naszą ślubną 13-minutową prawie w jakieś.. no 3 godziny, ale to dlatego, że wrzucaliśmy dużo tekstów. Jeśli załadujesz teksty i muzykę, zrobisz to dużo szybciej. Efekt świetny, a goście będą zachwyceni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorzej to wybrać ok. 100 zdjęć z tego nieogarniętego multum, które jej zrobiliśmy. Sama prezentacja to lajt ;)

      Usuń
  4. U nas roczek w 1 święto... Hm przeczytalam catering Szok, ja szykuje wsio samą... jedynie tort z cukierni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam wolę z gośćmi posiedzieć z solenizantką się pobawić a nie przy garach stać, dlatego catering. Na chrzcinach też mieliśmy i było OK. Jedynie ciasta zrobię sama i tort może też.

      Usuń
  5. ja robilam taka prezentacje oczywiscie wywolala lzy gosci ;-)

    OdpowiedzUsuń