Poszukując jakiegoś miejsca, w którym spotykają się młode mamy, by spędzić ze sobą czas, wymienić się doświadczeniami, wspierać się i dobrze się bawić, dowiedziałam się, że taki Klub Mam jest w moim mieście! Mamy z małymi dziećmi spotykają się co wtorek między 11:00 a 13:00 w salkach katechetycznych przy kościele św. Jerzego w Dębieńsku. Przy herbatce rozmawiają na różne tematy, czasem są warsztaty i spotkania z gośćmi. Świetny sposób, by oderwać się trochę od codziennej rutyny, wyjść z domu i spotkać się z innymi ludźmi, którzy też mają małe dzieci, więc i wspólne tematy do rozmów.
Dwa tygodnie się zbierałyśmy, ale zawsze coś w te wtorki wypadało. Ale udało się w tym tygodniu i przedwczoraj pojechałam z Bubinką do Dębieńska na spotkanie. Bardzo się cieszę, że autobusy idealnie pasują, bo ja z tych bez prawka. Przyjechałyśmy, rozejrzałyśmy się trochę i dostrzegłyśmy jedną mamę z dwójką dzieci. To ruszyłyśmy za nią i tak poznałyśmy pomysłodawczynię tego przedsięwzięcia, mamę Anię (Manię) z córeczkami Różą i Helenką. Później dołączyła do nas jeszcze jedna mama, też Ania z synkiem Łukaszkiem i tak w niewielkim, ale bardzo miłym gronie spędziłyśmy trochę czasu na rozmowie i zabawie z dziećmi.
Bardzo nam się spodobało i będziemy regularnie się pojawiać. Tym bardziej, że Mania ma już nowe ciekawe pomysły na czerwcowe spotkania. Będą sesje zdjęciowe, będą warsztaty, będą zabawy... Oj będzie się działo i nas nie może zabraknąć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz